Epidemia nadwrażliwości? - definicja

Co znaczy: Wspólnie z postępem cywilizacji stajemy się coraz bardziej wrażliwi. Coraz częściej cierpimy na alergie, mamy wrażliwą skórę, włosy czy oczy i... wrażliwe zęby. O ile jednak w razie skóry czy włosów dostępne preparaty rzeczywiście nam pomagają, o tyle w razie zębów niekoniecznie tak musi być. Ponieważ walkę z nadwrażliwością zębów powinnyśmy zacząć w łazience. I nie od pasty, a od edukacji szczotkowania. Przejmujący ból w trakcie picia gorącej kawy, kwaśnego soku albo jedzenia lodów. Dyskomfort odczuwany w okresie głębszego wdechu poprzez usta. Zęby dotkliwie reagujące na zwyczajne mycie. To najczęstsze symptomy nadwrażliwości zębów, znane zresztą większości z nas. Z obserwacji poznańskiego Centrum Stomatologii Orident wynika, iż niemal co drugi Polak zmaga się z nadwrażliwością zębów. Okazuje się także, iż przewarzająca część z nas sama sobie tę dolegliwość zafundowała. Ryzyko wystąpienia nadwrażliwości wzrasta z wiekiem, a nasila się pomiędzy 25. a 30. rokiem życia. Wszystko za sprawą zmniejszającej się z roku na rok grubości szkliwa, które jest naturalną barierą chroniącą zęby przed drażniącym działaniem czynników zewnętrznych. „Oczywiście szkliwo rolę tę spełnia tylko w jednym wypadku – jeżeli jest zdrowe” – tłumaczy lek. stom., Agnieszka Szygenda, właścicielka Orident. „Uszkodzone, reaguje nadwrażliwością. Niestety niedobry stan szkliwa, czyli i nadwrażliwość, wynikają ze złych nawyków: nieodpowiedniej diety, niedostatecznej higieny i zbyt małej świadomości stomatologicznej” – dodaje. Anatomia nadwrażliwości Powstawanie nadwrażliwości zębów ściśle wiąże się anatomią zęba. Ząb zbudowany jest z zębiny, we wnętrzu której znajduje się miazga (nerw) z tysiącami wypustek przechodzących kanalikami zębowymi na powierzchnię zębiny. Zdrowy ząb posiada naturalną warstwę chroniącą tę „unerwioną zębinę” – a więc szkliwo – twardą i szczelną warstwę, w 98% zmineralizowaną. Nadwrażliwość może powstać w dwojaki sposób. Po pierwsze w wypadku, kiedy uszkodzimy szkliwo. Uszkodzone szkliwo nie zabezpiecza zębiny, poprzez co dochodzi do drażnienia wypustek miazgi, co objawia się dyskomfortem. Drugim źródłem nadwrażliwości są dolegliwości przyzębia objawiające się odsłanianiem szyjek zębowych. Odsłonięte szyjki, pozbawione ochronnej funkcji dziąseł i cementu korzeniowego, są bardzo podatne na uszkodzenie, ponieważ tylko w 50% zmineralizowane. To dlatego zniszczenie powierzchni korzenia następuje zdecydowanie szybciej i jest bardziej bolesne niż w razie nadwrażliwości wynikającej z uszkodzenia szkliwa. Ochrona (nie)doskonała Zdrowe szkliwo kompletnie chroni nas przed nadwrażliwością. Problem jednak w tym, iż sami – dzień po dniu – osłabiamy tę naturalną izolację. ponieważ nadwrażliwość zębów to dolegliwość dotykająca w pierwszej kolejności osoby, które nie kontrolują swojej diety, tych, którzy bagatelizują wybrane choroby stomatologiczne i tych, którzy nie umieją poprawnie myć zębów. „Amatorzy kwaśnych potraw i napojów gazowanych powinni wiedzieć, iż te „przysmaki” w znacznym stopniu odpowiadają za demineralizację szkliwa, która prowadzi do nadwrażliwości. Z ryzykiem wystąpienia nadwrażliwości powinny się liczyć także osoby zmagające się z chorobami przyzębia czy bruksizmem (mimowolne ścieranie zębów, na przykład w trakcie snu) czy obgryzające twarde elementy: ołówki, długopisy i... paznokcie. Rodzice nastolatek powinni także mieć świadomość, że jednym z pierwszych zauważalnych objawów bulimii jest właśnie nadwrażliwość zębów (częste wymioty nie są obojętne dla szkliwa). Jednak najczęstszą powodem nadwrażliwości jest bez wątpienia zła metoda mycia zębów.” – tłumaczy właścicielka Orident. Bolesne sygnały Nadwrażliwość zębów można wyleczyć, jednak nieleczona może prowadzić do poważniejszych schorzeń, jak na przykład dolegliwości miazgi. Mimo to regularnie ją bagatelizujemy, co najmniej w startowym stadium rozwoju, ponieważ... jest procesem częściowo odwracalnym. W startowym stadium dolegliwości, kiedy tkanki nie są jeszcze bardzo uszkodzone, nadwrażliwość może gdyż zanikać w konsekwencji naturalnych mechanizmów obronnych miazgi, a więc tworzenia się tak zwany zębiny wtórnej. jeżeli jednak nie zmienimy swoich nawyków i nie ustalimy z lekarzem pierwotnej powody nadwrażliwości – choroby wrócą. W czasie gdy z nadwrażliwością można sobie poradzić w w miarę prosty sposób. regularnie wystarczy pokryć zniszczone szkliwo i odsłoniętą zębinę profesjonalnymi preparatami na nadwrażliwość. Preparaty powinny być dobrane wedle pierwotną powodem nadwrażliwości: jedne działają na zniszczone szkliwo, inne są skuteczne na odsłoniętą zębinę. O ich doborze powinien jednak zdecydować doktor. Konsekwencje nadgorliwości Trzeba przyznać, iż nadwrażliwość zębów to nie jest dolegliwość osób, które zębów nie myją, a raczej ...nadgorliwców, którzy zapamiętale, kilka razy na dzień szorują zęby twardą szczoteczką, stosując przy tym niedobrą technikę i zbyt silną pastę. A to główni winowajcy mechanicznego uszkodzenia szkliwa i podrażnienia, a nawet kaleczenia dziąseł kierującego w rezultacie do odsłonięcia szyjek zębowych. Dlatego walczmy z nadwrażliwością na dwóch frontach – w gabinetach stomatologicznych i we własnych łazienkach. Obalmy mit, iż nadwrażliwość zębów to „obiekt urody”. Nie – to dolegliwość, której konsekwencje mogą być dla uśmiechu zgubne. I dolegliwość, z którą łatwo możemy sobie poradzić, jeżeli adekwatnie inicjalnie się za to zabierzemy. jeżeli pokonamy nadwrażliwość, nie osiadajmy na laurach. Pamiętajmy, iż jakiekolwiek, nawet najnowocześniejsze, „gadżety” stomatologiczne nie zastąpią prawidłowego szczotkowania, profilaktyki i profesjonalnej higienizacji (usunięcie płytki i kamienia). Zacznijmy od opanowania prawidłowej techniki mycia zębów. A co pół roku przeprowadzajmy zabieg higienizacji zębów i kontrolujmy stan j. ustnej u dentysty