Nasz praprzodek miał słabe zeby - definicja

Co znaczy: Dwuletnie dziecko z ekipy Homo erectus, żyjące półtora miliona lat temu na terytorium dzisiejszej Etiopii cierpiało na amelogenesis imperfecta, a więc wrodzony niedorozwój szkliwa na zębach – donosi amerykańskie pismo ”Journal of Human Evolution”. Jak się okazuje to jest najstarszy na świecie ślad dolegliwości dziedzicznej. Sensacyjnego odkrycia dokonali badacze z Laboratorium Bioantropologii i Starożytnego DNA Wydziału Stomatologii Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. W okolicy naukowców z Izraela udział w badaniach wzięli także badacze z Francji i Włoch – informuje pismo. Początkowo przypuszczano, iż uszkodzenia szkliwa ma charakter mechaniczny. Jednak obraz uzyskany pod mikroskopem elektronowym i skanowanie promieniami rtg wykazały, iż wada ta ma charakter genetyczny. Amelogensis imperfecta, a więc zbyt mała zawartość składników mineralnych w szkliwie skutkuje, iż ono jest wprawdzie bardzo twarde lecz nienaturalnie cienkie, a poprzez to wyjątkowo kruche – napisał ”Journal of Human Evolution”. Jak twierdzą badacze, ta przypadłość jest aktualnie w miarę rzadka. Na przykład w Izraelu cierpi na nią jeden na 14 tys. mieszkańców, zaś w stanach zjednoczonych ameryki jeden na 8 tys.. Przeważnie występuje ona w Szwecji – jeden sytuacja aż na 700 osób. Jak twierdzą badacze, odnaleziony sytuacja może być wskazówką, iż nasi praprzodkowie (hominidy) cierpieli także na inne schorzenia genetyczne, które istnieją do dziś. (inf.wł.)