Zgryz z zębami - definicja

Co znaczy: Boisz się dentysty? To nic strasznego. Stomatolog jedynie pokroi twoje zęby na plasterki i pokropi żrącym żelem. Ortodonta rozepchnie je na boki lub przekręci wokół ich osi. Z zębami można dziś robić cuda. Badacze zaprezentowali coś, co do chwili obecnej wydawało się niewykonalne. Do tropienia najmniej dostrzegalnych objawów próchnicy zaprzęgli technikę skanowania w podczerwieni. Aczkolwiek brzmi to niezbyt zrozumiale, będzie w praktyce całkiem proste. Dentyści, którzy rozpoczną posługiwać się odpowiednim urządzeniem, będą mogli zobaczyć trójwymiarowy obraz leczonego zęba i „pokroić” go na ekranie w plasterki wzdłuż i w poprzek. Wszystko po to, aby sprawdzić, czy nic złego nie odbywa się w jego poszczególnych częściach. Nowatorską metodę przedstawili na konferencji „Photon 04” w szkockim Glasgow eksperci z University of Strathclyde, Glasgow Dental Hospital i University of Dundee. Zapewniają, iż dzięki ich wynalazkowi można dostrzec bardzo inicjalne symptomy próchnicy. – Tak inicjalne, iż nie jest jeszcze potrzebne borowanie – mówił w trakcie prezentacji Simon Poland z Institute of Photonics. – W tej fazie wystarczy wykorzystywanie specjalnej pasty i płynów z fluorem, a nastąpi remineralizacja szkliwa. Znieczulenie także nie boli Stomatolodzy będą mogli lada dzień kupić specjalne, „trójwymiarowe” zestawy diagnostyczne, które ułatwią im ocenę stadium próchnicy u leczonych osób. Ci, których już teraz, niestety, czeka borowanie, także mogą skorzystać z nowości. – Istnieje znieczulenie bezbolesne, np. systemem Wand – mówi Grażyna Sawicka, stomatolog. – W tej technologii aplikator został tak skonstruowany, iż pacjent w ogóle albo prawie w ogóle nie odczuwa wprowadzenia igły. No, a później bólu... Cały artykuł Małgorzaty Woźniak, który ukazał się w "Kulisach" 8.10.04, możesz przeczytać w Kiosku Onet.pl - Patrz