piekary samorządu blok co to znaczy

Co to jest Piekary Śl: 7 mln z samorządu na blok operacyjny. Co znaczy: na blok operacyjny.

Czy przydatne?

Piekary Śl: 7 mln z samorządu na blok operacyjny definicja

Co znaczy:

Rozbudowa szpitala urazowego



Piekary Śl: 7 mln z samorządu na blok operacyjny





Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej im. Dra J. Daaba dostanie w 2012 roku roku 7 mln złotych z urzędu marszałkowskiego na dokończenie nowego budynku. Jego otwarcie stanie się więc możliwe jeszcze w 2012 roku.




Sala operacyjna w szpitalu w PiekarachAutor: Monika Pacukiewicz



Będzie tu wszystko to, co do chwili obecnej widywaliśmy w amerykańskich filmach: sale operacyjne z ekranami, z których doktor odczytuje historię dolegliwości operowanego pacjenta, kamery, dzięki którym medycy widzą, jak operuje ich kolega, sale konferencyjne, gdzie można urządzić spotkania ekspertów i wyświetlić video z trwającej właśnie operacji, sterylizatornia, jakiej jeszcze nikt w państwie nie ma, no i… lądowisko dla helikopterów na dachu szpitala.


- Dobudowaliśmy nowy budynek, który spełni następujące funkcje: na ostatnim piętrze zlokalizowany zostanie supernowoczesny blok operacyjny, piętro niżej sterylizacja i intensywna leczenie pooperacyjna, na pierwszym w planach jest rozbudowa działu diagnostyki obrazowej wspólnie z salami wykładowymi, a na parterze już funkcjonuje izba przyjęć. Została otwarta w lipcu 2010 roku – wylicza Bogdan Koczy, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śl. - Na blok operacyjny, po połączeniu ze starym budynkiem, złoży się osiem sal operacyjnych. Warto zaznaczyć, iż ściany sal operacyjnych są ze szkła. Dlatego dezynfekcja jest łatwiejsza i tańsza i możemy uzyskać supersterylność. Intensywna leczenie pooperacyjna to leczenie pacjentów po ciężkich zabiegach operacyjnych, którzy wymagają bardzo intensywnego nadzoru poprzez dwa, trzy dni po operacji, a później dopiero są przekazywani na oddział do dalszej pielęgnacji i rehabilitacji. Teraz także mamy intensywną terapię, zresztą całe miasto z niej korzysta. Lecz pomiędzy innymi poprzez to, iż przyjmujemy przypadki z miasta to nie jest czysta sala. Brakuje nam sterylnej terapii, dlatego zdecydowaliśmy się na budowę siedmio-, ośmiołóżkowego sterylnego oddziału. Taki wystarczy.


Krzysztof Koziołek, kierownik działu technicznego w urazówce, podkreśla, iż pomysły na sporo nowatorskich rozwiązań w nowoczesnym pawilonie szpitala wymyślono właśnie w Piekarach. Lekarze decydowali, czy i jak zastawiać sale operacyjne. Pozyskano pozwolenia na wykorzystanie specjalnej instalacji utrzymującej w salach operacyjnych odpowiednią wilgoć, ciśnienie i temperaturę. Szpital, mając osiem sal operacyjnych, może zwiększyć liczbę realizowanych operacji z 8 do 10 tys. rocznie.


- Taka liczba jest optymalna dla pracy tego szpitala. Więcej nie jest potrzebne. I tak jesteśmy jednym z większych szpitali ortopedycznych w UE – mówi Bogdan Koczy. Liczy, iż dzięki nowym salom pacjenci poczekają krócej na zabiegi.


- Zobaczymy, jakie ukształtuje się kontraktowanie, lecz sądzę, iż szpital strategiczny dla województwa śląskiego powinien być dobrze kontraktowany. Sądzę, iż powiększenie o dwa tysiące rocznie operacji znacząco zmniejszy długość oczekiwania. W tej chwili na operację biodra czeka się trzy, cztery lata, na operację kolana ok. 8 lat – mówimy o endoprotezach. Pacjenci wybierają nasz ośrodek jako dobry, a my prócz planowych operacji musimy zajmować się urazówką, a więc wszystkimi przypadkami. Zdarza się np., iż po zderzeniu dwóch samochodów przywożą nam osiem osób. I te miejsca zajęte poprzez połamańców odwlekają terminy pacjentów planowych. Wystarczył jeden dzień ostrej zimy i mieliśmy od razu ok. trzydziestu osób – my zaopatrujemy spory obszar. Chcielibyśmy te kolejki zmniejszyć. Przy 10 tysiącach operacji chcielibyśmy, by pacjenci czekali na operację rok, półtora. Jednak trzeba pamiętać, iż społeczeństwo się starzeje, w szczególności na Śląsku, i zapotrzebowanie na takie zabiegi będzie rosnąć. Już w połowie roku oba budynki – nowy i stary – powinny być połączone. Ostatnim etapem inwestycji będzie doprowadzenie szybu windy i klatki schodowej na dach, gdzie będzie lądowisko dla helikopterów. Aktualnie helikoptery lądują na kopcu Wyzwolenia. później karetka z rannym musi jechać do szpitala. Dlatego, iż będą lądować u nas, czas transportu skróci się – przypomina Bogdan Koczy.


– Jak już pojawią się i sala operacyjna, i lądowisko, to tu zaistnieje wersal – mówi Grażyna Jerzak-Płaszczymąka, oddziałowa z izby przyjęć. – Teraz człowiek ze złamanym kręgosłupem jedzie do nas karetką poprzez miasto po tych naszych drogach. A już wkrótce dzięki lądowisku na dachu czas transportu ograniczy się do windy i na salę operacyjną.


Aleksandra Czyż, zastępca dyrektora do spraw ekonomiczno-finansowych, wylicza źródła finansowania budowy nowego pawilonu: 8 mln złotych na intensywną terapię z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, 13,6 mln zł z woj. śląskiego na blok operacyjny i centralną sterylizację, 7 mln zł z urzędu marszałkowskiego na ten rok na kontynuację inwestycji.










Czym jest Piekary Śl: 7 mln z samorządu znaczenie w Leczenie P .