Prawo Zamówień Publicznych: Cena to nie wszystko definicja

Co znaczy:

Zmiany dadzą szansę na poprawę jakości uslug

Prawo Zamówień Publicznych: Cena to prawie wszystko

Potrzeba doprecyzowania regulacji w Prawie Zamówień Publicznych dotyczących zagadnienia rażąco niskich cen wynika z coraz większej ilości przypadków, gdzie kryterium ceny – decydujące o wyborze wykonawcy – doprowadziło do problemów z właściwą realizacją zamówienia.

Piotr Wołejko - ekspert do spraw społeczno-gospodarczychAutor: Pracodawcy RP

Warto zaznaczyć, iż zamówienia dotyczą pomiędzy innymi zakupu sprzętu medycznego czy prac remontowych, a kryterium ceny, służące już w 90 proc. wszystkich zleceń, niekoniecznie sprzyja wyborze najlepszej oferty. Kluczowym zarzutem jest niska jakość oferowanych usług czy produktów.

Projekt nowelizacji, nad którym aktualnie pracuje Komisja „Przyjazne Kraj” stanowi niewielki krok w dobrym kierunku. Nakłada on na wykonawcę wymóg udowodnienia, wszelkimi metodami, iż jego oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny. Do takiej interpretacji skłaniała się już wielokrotnie w swych orzeczeniach Krajowa Izba Odwoławcza.

Nowelizacja wprowadza także przepis, wedle którym wydatki pracy przyjęte do obliczenia ceny nie mogą być niższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie odrębnych regulaminów. Tutaj pojawia się wątpliwość, co w razie, gdy wykonawca zatrudnia personel na podstawie innych umów, niż umowa o pracę? Proponowane ujęcie tego zagadnienia w żaden sposób nie wpłynie na poprawę sytuacji małych i średnich przedsiębiorców, którzy jako podwykonawcy są regularnie prawdziwymi wykonawcami zamówień, które wygrywają spore spółki.

Ogólnie należy pozytywnie odnieść się do proponowanych zmian. Nie rozwiązują one problemów, ale zbliżają nas do ich rozwiązania. Może się jednak okazać, że w obecnej kadencji parlamentu zmian w ogóle nie uda się przeprowadzić. Pozostało raptem kilka posiedzeń Sejmu, na których będzie co robić – powyżej 200 projektów ustaw czeka na rozpatrzenie. Niemniej komisja postanowiła skierować projekt nowelizacji tej ustawy do laski marszałkowskiej, rozpoczynając tym samym mechanizm legislacyjny.