Tylko w serialach szpitale nie mają problemów definicja

Co znaczy:

Przekształcenia szpitali publicznych

Tylko w serialach szpitale nie mają problemów

Równowaga finansowa, powiększenie liczby hospitalizacji i porad ambulatoryjnych i większa kontrola kosztów na poszczególnych oddziałach – takie efekty osiągnęliśmy pośrodku pierwszych sześciu miesięcy działania naszej firmy.

Teresa BogielAutor: T. Bogiel

Pierwsze półrocze placówka skończyła z zyskiem na poziomie blisko 400 tys. zł. Warto podkreślić, iż w analogicznym okresie ubiegłego roku szpital miał 13,7 mln zł utraty. Natomiast przychody w relacji do analogicznego okresu w 2010 roku powiększyły się o ok. 5,6 mln zł.

Od chwili przekształcenia powiodło się zmniejszyć wydatki prowadzenia działalności o blisko 8,5 mln zł. W dużej mierze to jest sukces uzyskania niższych cen materiałów medycznych przez wyeliminowanie z ceny kredytu kupieckiego związanego z niepłaceniem rachunków w terminie. W pierwszej kolejności jednak dyscyplinujemy poszczególnych kierowników oddziałów, by bilansowali wydatki. Chciałabym podkreślić, iż rezultat ten to w pierwszej kolejności skutek przejęcia długu poprzez samorząd województwa.

w momencie od stycznia do czerwca tego roku w szpitalu wykonano o 842 hospitalizacje więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Powiększyła się także liczba udzielonych porad ambulatoryjnych – wykonaliśmy prawie 9,5 tys. porad więcej w pierwszym półroczu tego roku w porównaniu z sześcioma pierwszymi miesiącami 2010 roku.

kierowanie firmą jest różna od kierowania SP ZOZ-em w pierwszej kolejności zakresem odpowiedzialności – zarówno zarządu, jak i załogi. Odpowiadam własnym dorobkiem za zobowiązania firmy. Uświadamiam to ordynatorom, zmuszając ich do zintensyfikowanej pracy, a również skrupulatnego liczenia wydatków. Ordynatorzy analizują opłaty, ponieważ z tego są rozliczani. Staramy się zaszczepić w nich świadomość, iż jeżeli poszczególne oddziały będą się bilansowały, to będzie się bilansował cały szpital. Oczywiście, kontrolujemy, aby nic nie było robione ze szkodą dla pacjenta.

firma wymusza dyscyplinę, lecz to daje dobry rezultat. Obserwujemy, iż liczba badań diagnostycznych spadła, lecz pacjenci są leczeni poprawnie. jeżeli jakieś świadczenie jest niezbędne, to je wykonujemy – zwyczajnie proszę o kalkulację wszystkiego, co jest faktycznie potrzebne. Staramy się wyjaśniać lekarzom, by nie zlecali nadmiernej liczby badań, jeżeli nie ma takiej konieczności.

Wprowadziliśmy ofertę komercyjną w formie płatnych konsultacji profesorskich, badań diagnostycznych i laboratoryjnych. Jednak wg naszych szacunków, z tych usług możemy mieć ok. 2 mln zł, co przy kontrakcie z NFZ na kwotę 140 mln zł jest „kroplą w morzu potrzeb”. Chcemy rozszerzać działalność komercyjną, lecz tak aby dotrzeć do klientów, trzeba się reklamować. To nasze zadanie na najbliższą przyszłość. Mam świadomość tego, iż konkurencja na rynku warszawskim jest wielka i nie jest łatwo się przebić.