tracimy zlecenia badania leków co to znaczy

Co to jest Tracimy zlecenia na badania leków. Czym jest prowadzące badania kliniczne nowych leków.

Czy przydatne?

Tracimy zlecenia na badania leków definicja

Co to oznacza: Najwyższa Izba Kontroli planuje masowo sprawdzić placówki prowadzące badania kliniczne nowych leków.
To sukces kontroli przeprowadzonej w szpitalu klinicznym w
Katowicach.- Występują tam poważne nieprawidłowości,
również w razie prowadzonych badań klinicznych i należy
sprawdzić, czy to jest jednorazowy sytuacja czy powszechne
zdarzenie - mówi Małgorzata Pomianowska, rzecznik NIK.NIK uznała, iż śląski szpital tracił na
badaniach, ponieważ placówka dostawała za nie znacząco mniejsze
płaca niż kierujący je lekarze.Uruchomienie ogólnopolskiej kontroli placówek
medycznych będzie możliwe w 2009 roku - w tym roku NIK już nie
zdoła przeprowadzić jej na tak sporą skalę.Bez gwałtownych ruchówEksperci i spółki zaangażowane w prowadzenie
badań obawiają się, iż kontrola NIK może doprowadzić do
zablokowania badań w Polsce.- Jeżeli są nadużycia, należy sprawę skierować
do prokuratora. Lecz trzeba bardzo uważać, by nie wylać dziecka
z kąpielą. Nie tak dawno afera z jednym lekarzem w roli głównej
doprowadziła do zahamowania operacji przeszczepów organów w
Polsce - mówi Adam Kruszewski, prezes spółki KCR, która prowadzi
badania.Wojciech Masełbas, prezes Stowarzyszenia na
Rzecz Dobrej Praktyki Badań Klinicznych w Polsce, tłumaczy, iż
wszędzie na świecie naukowcy (lekarze i ich zespoły) dostają
płaca wyższe niż placówka, gdzie trwa badanie.- Prawo powierza wszystkie wymagania badaczowi
i sponsorowi badania. Placówka, gdzie trwa badanie, nie
ponosi żadnej odpowiedzialności. A zanim badanie zostanie
zatwierdzone, umowy określające warunki - w tym finansowe - są
prezentowane ministrowi zdrowia - podkreśla Wojciech
Masełbas.Średnio szpital dostaje 20 - 30 procent
wynagrodzenia badacza. Dodatkowo sponsor płaci placówce za
każde użycie sprzętu diagnostycznego, na przykład rezonansu,
tomografu.Ryzykujemy 7 mld złRynek jest wart w sumie ok. 7 mld zł. Na tę
kwotę składają się przychody szpitali i przychodni, gdzie
prowadzone są badania, wynagrodzenia dla badaczy, a więc lekarzy
i ich zespołów, firm CRO (Contract Research Organization),
które zajmują się organizacją i monitorowaniem badań na
zlecenie producenta danego leku, a
również spółek spoza sektora
medycznego.- Z tej sumy do polskich placówek mechanizmu
ochrony zdrowia trafia ok. 2 mld zł. Dodatkowa wartość to
dostęp do nowoczesnych leków, których w szpitalach jest wciąż
zbyt niewiele - mówi Wojciech Masełbas.Wartość rynku badań rośnie w Polsce średnio o
15 procent
rocznie. Polska rozpoczyna jednak tracić zlecenia. W 2006
roku Centralna Ewidencji Badań Klinicznych działająca przy
Urzędzie Rejestracji Leków przyjęła 504 zgłoszenia nowych
badań. W 2007 roku było ich już tylko 494.- Rynek światowy, lecz w pierwszej kolejności rynek
Europy Środkowej i Wschodniej rośnie na poziomie 30 procent

Węgrzy, Czesi, Rosjanie wyprzedzają nas pod względem liczby
nowych zleceń. To wina biurokratycznych opóźnień. Teoretycznie
rejestracja badania w Polsce powinna trwać maksymalnie 60 dni,
lecz w praktyce zabiera to 20, a nawet 40 dni więcej - mówi
Wojciech Masełbas.ZE STRONY PRAWAProwadzenie i wynagradzanie za prowadzenie
badań klinicznych klasyfikuje art. 37 ustawy Prawo farmaceutyczne.
Badanie kliniczne produktu leczniczego jest eksperymentem
medycznym z użyciem produktu leczniczego przeprowadzanym na
ludziach. (...) Prowadzenie badania nie zwalnia sponsora i
badacza od odpowiedzialności karnej albo cywilnej wynikającej z
prowadzonego badania. (...) Uczestnik badania może w każdej
chwili bez szkody dla siebie wycofać się z badania. (...) Za
szkody wyrządzone przez wzgląd na prowadzeniem badania klinicznego
odpowiedzialny jest sponsor i badacz. (...) Badanie można
rozpocząć, jeśli komisja bioetyczna wydała pozytywną opinię w
sprawie prowadzenia badania i minister właściwy ds.
zdrowia wydał pozwolenie na prowadzenie badania. (...)

Czym jest Tracimy zlecenia na badania znaczenie w Słownik na T .