Chip w zębie ułatwi identyfikację - definicja

Co znaczy: Wobec znaczącego wzrostu ilości katastrof naturalnych i różnych zdarzeń losowych coraz większym problemem staje się pośmiertna identyfikacja osób. - Mechanizm identyfikacji ofiar katastrof pochłania wiele czasu, energii i środków finansowych – twierdzi prof. Guy Willems z wydziału odontologii Katolickiego Uniwersytetu w Leuven w Belgii. Po katastrofalnym tsunami w grudniu 2004 roku identyfikacje ofiar trwały miesiącami a nawet latami. Dotychczasowa praktyka porównywania stanu uzębienia ofiar z zapisami w rejestrach praktyk stomatologicznych była bardzo uciążliwa i długookresowa narażając rządy krajów na wielkie opłaty a rodziny ofiar na dodatkowy stres. Kierowany poprzez prof. Willemsa wydział odontologiczny Katolickiego Uniwersytetu w Leuven opracował sposób jak można temu zaradzić. Badacze opracowali szczególny identyfikacyjny mikroprocesor, który może być zaimplementowany w naszym uzębieniu. szczególny chip nazwany RFID (radio frequency identification) może być bez problemu założony na przykład w wypełnieniu zęba trzonowego, u dzieci w zębach mlecznych, z kolei u osób starszych w protezie. Prof. Willems pracuje nadal nad chipem, w szczególności nad jego jeszcze większym zminiaturyzowaniem. W celu zapewnienia ochrony prywatności zainstalowany w zębie mikroprocesor może być skanowany tylko specjalnym skanerem i to z bliskiej odległości. Zawarte w nim dane pomogą bezproblemowo zidentyfikować daną osobę a stosowną bazę danych mógłby prowadzić na przykład Interpol – sugerują badacze z Leuven. Chip zaimplementowany w zębie okazał się być bardzo wytrzymały zarówno na ścieranie, jak i na wysoką temperaturę (do 400C). Sporą zaletą jest także jego cena nie przekraczająca 1 Euro. Niestety, wynalazek belgijskich naukowców nie wzbudził na razie większego zainteresowania, bo finansowaniem badań musiał się zająć uniwersytet. Więcej szczegółów na stronie www.mfo.be (inf.wł.)