można sprzedawać leki online co to znaczy

Co to jest Czy można sprzedawać leki online?. Czym jest spółce Mito sprzedaży leków poprzez.

Czy przydatne?

Czy można sprzedawać leki online? - definicja

Co znaczy: Nadzór farmaceutyczny grozi, iż zakaże podkrakowskiej spółce Mito sprzedaży leków poprzez internet. To jedyna wirtualna apteka w Polsce. Farmaceutyki są tu znacząco tańsze niż w sprzedaży tradycyjnej. Internetową aptekę założył Mirosław Orłowski, niepraktykujący doktor i menedżer. Ruszyła kilka dni po wejściu Polski do UE. W oparciu o pkt. apteczny działający w podkrakowskich Zielonkach Orłowski, a dokładniej firma Mito, której jest prezesem, sprzedaje leki bez recepty na całą Polskę. Wystarczy wejść na stronę www.domzdrowia.pl, tak aby dokonać zamówienia. Nie wszystkie produkty są tańsze od 10 do 15 procent niż w tradycyjnej aptece. Tylko w pierwszym miesiącu funkcjonowania strony "domu zdrowia" odwiedziło sto tys. osób. Wiele mniej złożyło zamówienia, ponieważ do wydatków leków dochodzi zapłata za przesyłkę w wysokości 6 zł. Płacić można przy odbiorze bądź kartą przy składaniu zamówienia. To już druga internetowa apteka Orłowskiego. Pierwszą założył w Niemczech. - Polskie regulaminy zabraniają prowadzenia sprzedaży wysyłkowej leków, a unijne pozwalają na to od początku tego roku. Dlatego z otwarciem interesu w Polsce czekałem do wejścia naszego państwie do Unii - tłumaczy Orłowski. W kilka dni po tym, jak ruszyła sprzedaż poprzez internet, w Zielonkach zjawili się inspektorzy nadzoru farmaceutycznego. Przypomnieli Orłowskiemu, iż sprzedaż wysyłkowa produktów farmaceutycznych jest sprzeczna z polskim prawem. Uprzedzili, iż mogą cofnąć mu zezwolenie na prowadzeniu punktu aptecznego. To oznaczałoby koniec istnienia "domu zdrowia". W czasie gdy Orłowski upiera się, iż to, co robi, jest legalne. - Przed rozpoczęciem działalności moja spółka zasięgała opinii prawników Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Ich zdaniem w wypadku niezgodności między prawem Unii a danego państwie nadrzędne jest prawo unijne - mówi. Do stanowiska nadzoru farmaceutycznego przychyla się Izba Gospodarcza Farmacja Polska, a więc stowarzyszenie producentów, hurtowników i importerów leków. - regulaminy w tej chwili obowiązujące w Polsce zakazują sprzedaży wysyłkowej leków. Jesteśmy za tym, tak aby je uporządkować, dostosować do wymagań Unii, lecz póki tego nie ma, musimy przestrzegać tych, które są - mówi Irena Rej, szefowa Izby. Jej zdaniem należy się spodziewać, iż przeciwko internetowemu handlowi lekami wystąpią izby aptekarskie. - Z obawy, iż w starciu z internetową sprzedażą stracą klientów - dodaje. Leki u Orłowskiego są tańsze, ponieważ obciął do minimum marżę apteczną. Tradycyjne apteki tego nie zrobiły. - Czas, który tracę na zmaganie się z niesprawnością polskiego prawa, wykorzystuje konkurencja, która prędzej czy potem pójdzie w moje ślady. Czy do tej chwili moja spółka ma się spodziewać kolejnych kontroli? - pyta. Kwestia sprzedaży leków bez recepty przez internet trafiła do europejskiego trybunału w ubiegłym roku, gdy niemiecki związek aptekarzy (Deutscher Apothekerverband) zaczął prawną walkę z wirtualną, zarejestrowaną w Holandii apteką 0800 DocMorris NV i jej reprezentantem spółką Waterval. Od czerwca 2000 r. obie firmy oferowały niemieckim klientom na witrynie internetowej leki bez recepty i takie, na które recepty są potrzebne. Niektóre specyfiki można było odbierać bądź w aptece w mieście Landgraaf (na granicy niemiecko-holenderskiej), bądź za pośrednictwem spółki kurierskiej, nie mniej jednak leki na receptę były wydawane tylko za okazaniem tejże. Stowarzyszenie aptekarzy twierdziło, iż prowadzenie wirtualnej apteki jest sprzeczne z niemieckimi przepisami. Unijny sąd był nieco innego zdania - zgodził się, iż zakazana jest sprzedaż leków niezarejestrowanych w danym kraju członkowskim i iż sprzedaż internetowa leków na receptę mogłaby prowadzić do oszustw i nadużyć (przykład: sfałszowaną receptę łatwiej wcisnąć kurierowi niż doświadczonemu aptekarzowi). Nie ma jednak jakichkolwiek przeciwwskazań, aby za pośrednictwem internetu sprzedawać leki bez recepty. - Kupno poprzez internet może mieć nawet dodatkowe zalety, na przykład daje konsumentom więcej czasu na zastanowienie się nad ewentualnymi pytaniami w kwestii leku, jakie chcieliby zadać aptekarzowi - stwierdził sąd. Iwona Hajnosz Gazeta Wyborcza - Kraków

Definicje jak Czy można sprzedawać leki online? znaczenie w Słownik na C.