Szwajcarscy stomatolodzy boją się zagranicznej konkurencji - definicja

Co znaczy: Szwajcarscy stomatolodzy nerwowo spoglądają na połowę 2004 roku, kiedy to ich koledzy z UE będą mogli swobodnie praktykować w ich państwie. Tylko w samym kantonie zurychskim spodziewanych jest około 500 nowych lekarzy dentystów. Do chwili obecnej stomatolodzy z państwie Wilhelma Tella mieli sielankowy żywot. Wyraz „konkurencja” było im zupełnie nieznane. 3,500 dentystów wiodło sobie spokojny i dostatni żywot umawiając pacjentów na przynajmniej miesiąc do przodu. W Szwajcarii jeden stomatolog przypada na 2,090 mieszkańców a więc poniżej standardu ustalonego poprzez Światową Organizację Zdrowia (WHO) na 1.800 pacjentów na jednego stomatologa. W Zurychu jest już znacząco lepiej – 1.300 pacjentów. W przyszłym roku znikną wszystkie bariery uniemożliwiające stomatologom z państw UE osiedlanie się i zarobkowanie w Szwajcarii. A zainteresowanie jest znaczące. Od połowy 2002 roku Szwajcarski Związek Stomatologiczny zaaprobował już 530 podań. Ocenia się, iż liczba ta znacznie wzrośnie w przyszłym roku. Rzecz oczywiście leży w pieniądzach. Szwajcarscy lekarze dentyści zarabiają średnio między SFR 350 a SFR 500 (US$ 277 – 396) na godzinę. Zagrożeni są nie tylko obecnie praktykujący lekarze lecz także 90 absolwentów stomatologii opuszczających corocznie mury uczelni medycznych w tym kantonie. Napływ lekarzy dentystów z państw UE może jednak doprowadzić do obniżki cen a poprzez to do obniżki standardów leczenia – obawia się Werner Fischer, przedstawiciel lokalnych władz w Zurychu. Dlatego także Szwajcarski Związek Stomatologiczny ma wdrożyć nowe procedury, gwarantujące odpowiednią jakość leczenia. Nowe regulacje mają wejść w życie w maju 2004 roku. źródło: Neue Züricher Zeitung