mądrala nkie kontraktowanie co to znaczy

Co to jest A. Mądrala: niskie kontraktowanie przyczyną problemów. Co znaczy: kontraktowanie powodem.

Czy przydatne?

A. Mądrala: niskie kontraktowanie przyczyną problemów definicja

Co znaczy:

Problemy z płynnością finanasową



A. Mądrala: niskie kontraktowanie powodem problemów





W ostatnich latach placówki medyczne musiały zainwestować dużo środków w zakupy sprzętu, co było powiązane z nowymi wymogami dotyczącymi wyposażenia wg zasad Narodowego Funduszu Zdrowia. To powodowało regularnie trudności finansowe.


Andrzej MądralaAutor: Mavit



Przyrost wymogów wobec placówek nie szedł tutaj w parze z dostarczeniem dostatecznej ilości środków. Małe placówki mają regularnie niewielkie kontrakty. Wybrane mogą sobie w tej sytuacji poradzić, lecz sporo może mieć poważne problemy. Pojawiające się problemy z brakiem płynności finansowej powodowane są nie tylko zbyt niskimi w relacji do potrzeb kontraktami z NFZ, lecz również brakiem środków pochodzących z innych źródeł, np. dodatkowych ubezpieczeń. W czasie gdy placówki spłacają kredyty, raty leasingowe za sprzęt i tak dalej Problemem są również spore wymogi płacowe personelu, w pierwszej kolejności lekarzy, które wzrosły szczególnie pośrodku ostatnich dwóch, trzech lat. Dawniej podnoszono sprawę otrzymania promesy z NFZ, jako gwarancji rozpoczęcia działalności w ramach krajowego mechanizmu ochrony zdrowia. Na pewno źródłem dodatkowych środków dla placówek medycznych mogłyby być prywatne ubezpieczenia zdrowMałe placówki mają regularnie niewielkie kontrakty. Wybrane mogą sobie w tej sytuacji poradzić, lecz sporo może mieć poważne problemy. Pojawiające się problemy z brakiem płynności finansowej powodowane są nie tylko zbyt niskimi w relacji do potrzeb kontraktami z NFZ, lecz również brakiem środków pochodzących z innych źródeł, np. dodatkowych ubezpieczeń. W czasie gdy placówki spłacają kredyty, raty leasingowe za sprzęt i tak dalej Problemem są również spore wymogi płacowe personelu, w pierwszej kolejności lekarzy, które wzrosły szczególnie pośrodku ostatnich dwóch, trzech lat. Dawniej podnoszono sprawę otrzymania promesy z NFZ, jako gwarancji rozpoczęcia działalności w ramach krajowego mechanizmu ochrony zdrowia. Na pewno źródłem dodatkowych środków dla placówek medycznych mogłyby być prywatne ubezpieczenia zdrowotne, dla których wciąż nie ma zielonego światła. Nierozwiązany również pozostaje problem współpłacenia za usługi poprzez pacjentów. Jego rozwiązanie byłoby zamknięciem wielu spraw tak zwany szarej strefy. Przypadek szpitali jest coraz bardziej alarmująca. Brak środków na stale wzrastające oczekiwania pacjentów, alarmujące kolejki na zabiegi i wciąż niezaspokojone kwestie płacowe personelu medycznego (personel średni) nie dają optymizmu. Szpitale prywatne podnoszą od zawsze kwestie braku równego dostępu do środków publicznych i walkę niektórych dyrektorów oddziałów NFZ z prywatnymi świadczeniodawcami wykonującymi procedury „jednego dnia”, znacząco obniżające wydatki operacji. Na pewno niezbędne jest równe traktowanie poprzez publicznego płatnika placówek publicznych i prywatnych. Z drugiej strony jednak nie może także być tak, iż każdy kto zbudował szpital, musi od razu dostać kontrakt z NFZ. Istotne jest rozpoznanie potrzeb rynku w danym rejonie. Dobrym odpowiednikiem może być działalność OSSN na Śląsku. Na tym terenie funkcjonuje ok. 120 prywatnych placówek medycznych. W trakcie spotkania z dyrektorem śląskiego oddziału Funduszu poprosiliśmy o ustalenie, gdzie powiatach województwa występuje zapotrzebowanie na określone usługi. Otrzymaliśmy w ten sposób mapę „białych plam”, na podstawie której właściciele prywatnych placówek mogą planować własną działalność. Byłoby to nadzieją na podpisanie kontraktów z NFZ.









Czym jest A. Mądrala: niskie znaczenie w Leczenie A .