Mroźna stymulacja zysku definicja

Co znaczy:

NFZ finansuje dwie serie zabiegów krioterapii

Mroźna stymulacja zysku

Wzrasta popyt na usługi rehabilitacyjne powiązane z leczeniem niskimi temperaturami. Następne szpitale publiczne i podmioty prywatne inwestują w sprzęt do krioterapii ogólnoustrojowej lub przynajmniej miejscowej. Krioterapia jest opłacalna dla świadczeniodawców.

Placówki medyczne mogą oferować te usługi komercyjnie lub na podstawie kontraktu z NFZ. Krioterapia ogólnoustrojowa bazuje na umieszczeniu osoby w komorze kriogenicznej, gdzie temperatura wynosi od -100 do -160 stopni Celsjusza. Zimno staje się wtedy intensywnym impulsem wywołującym sporo korzystnych reakcji obronnych organizmu, które pomagają w leczeniu dużej liczby schorzeń, pomiędzy innymi chorób układu ruchu, przy zwichnięciach, skręceniach urazowych stawów, naderwaniach ścięgien i mięśni, rehabilitacji po złamaniach, bólach mięśni i ścięgien, przy chorobach reumatycznych, stwardnieniu rozsianym, schorzeniach neurologicznych, przy niskiej odporności i nawracających infekcjach górnych dróg oddechowych, a również w leczeniu otyłości. Krioterapia miejscowa bazuje natomiast na oziębieniu chorej okolicy ciała punktowo, które ułatwia rehabilitację mięśni i stawów.

Kriokomora elektryczna

W Szpitalu Specjalistycznym im. Dietla w Krakowie zainwestowano w bezazotową komorę krioterapeutyczną. Komory elektryczne są droższe od azotowych, lecz ich plusem jest prostota obsługi i niskie wydatki eksploatacji.

– Z finansowego punktu widzenia dla szpitala było korzystniej kupić elektryczną kriokomorę. Zdecydowaliśmy się na tego typu komorę i jesteśmy zadowoleni z jej funkcjonowania – podkreśla Andrzej Kosiniak-Kamysz, dyrektor krakowskiego szpitala. Placówka nie musi stale zmieniać zużytego gazu czy płacić za dzierżawę zbiorników. Decyzyjnym czynnikiem w razie krakowskiego szpitala była właśnie sprawa braku odpowiedniego miejsca na zbiorniki z gazem. W ten sposób, niejako walkowerem, wygrała opcja zakupu komory elektrycznej.

W tego typu komorze zimno produkowane jest w elektrycznym układzie chłodniczym. Kabina posiada dwie komory wstępne, traktowane jako przejściowe, adaptacyjne i komorę kluczową, gdzie przeprowadzany jest zabieg. Max. obniżenie temperatury w poszczególnych obiegach to - 35°C, - 75°C i - 125°C. W celu skorzystania z zabiegów pacjent powinien wyposażyć się w środki ochrony indywidualnej, takie jak: rękawice, maseczka ochronna na twarz, nauszniki i buty – skarpety.

Ośrodek Krioterapii Ogólnoustrojowej działający w ramach krakowskiego szpitala realizuje zabiegi bezpłatnie na podstawie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, lecz również komercyjnie osobom prywatnym. Turnus rehabilitacyjny obejmuje serię 10 zabiegów, po każdym zabiegu ośrodek zapewnia zbiór ćwiczeń kończyn górnych i dolnych. Obecnie NFZ finansuje dwie serie po 10 zabiegów krioterapii ogólnoustrojowej, jednak nie więcej niż podwójnie pośrodku roku. Na zabiegi krioterapii ogólnoustrojowej w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia kieruje doktor specjalista poradni: rehabilitacyjnej, reumatologicznej, urazowo-ortopedycznej, neurologicznej.

Kriokomora na ciekłe powietrze

Centrum Kompleksowej Rehabilitacji Sp. z ograniczoną odpowiedzialnością w Konstancinie oferuje zabiegi krioterapii ogólnoustrojowej już od kilku lat. Kriokomora umiejscowiona została w samodzielnym, istniejącym przedtem budynku, który został adekwatnie zaadaptowany. Pomieszczenia i tryb pracy dostosowywane są na bieżąco do zmieniających się wymogów NFZ i zaleceń instytucji nadzorujących.

W zależności od sezonu z zabiegów tego typu korzysta na dzień od 100 do 200 osób. Znaczy to, iż miesięcznie realizowanych jest ok. 2000–4000 zabiegów. Następuje po nim intensywna, 30-minutowa kinezyterapia pod kierunkiem fizjoterapeuty.

– CKR dysponuje kriokomorą Arctica, która działa na zasadzie zalegającego chłodu. Kriokomora jest jasna i w pełni przeszklona, co zmniejsza odczucie klaustrofobii. Zaletą eksploatacyjną jest niska awaryjność urządzenia. Wadą jest w miarę mała „przepustowość” – pośrodku godziny można wykonać zabiegi u maksymalnie 40–45 osób. Ta względnie mała liczba osób korzystających z krioterapii ogólnoustrojowej sprawia jednak, iż rośnie efektywność drugiej części zabiegu, tj. usprawniania na sali rehabilitacyjnej – mówi dr Piotr Kwaśnica, kierownik Przychodni Krioterapeutycznej Centrum Kompleksowej Rehabilitacji. Na wydatki powiązane z użytkowaniem aparatu składają się wydatki pracy personelu, zużywany gaz do zabiegów i koszty stałe: media, amortyzacja urządzenia i tak dalej

Komora tego typu, prócz zalegania chłodu, wykorzystuje zdarzenie bezpośredniego wtrysku do jej wnętrza ciekłego powietrza o temperaturze -190 stopni Celsjusza. Do zasilania kriokomory służące jest syntetyczne ciekłe powietrze (jednorodna mieszanina azotu i tlenu). Zużycie ciekłego powietrza wynosi ok. 100 kg na godzinę pracy komory. Z zabiegu krio równocześnie mogą używać cztery osoby.

Ceny zabiegów

Z zabiegów krioterapii ogólnoustrojowej w CKR w Konstancinie można używać w ramach NFZ i komercyjnie. Niezależnie od tego, czy pacjent skorzysta z zabiegów w ramach NFZ czy komercyjnie, obowiązuje kwalifikacja lekarska przeprowadzana poprzez lekarza przychodni krioterapeutycznej. Pacjenci korzystający z zabiegów prywatnie płacą 35 zł za zabieg w kriokomorze i 30-minutową sesję ćwiczeń pod kierunkiem fizjoterapeuty.

We wszystkich placówkach CKR stosuje się również krioterapię miejscową – to zabieg pozwalający na miejscowe schłodzenie ciała pacjenta poprzez kontakt ze strumieniem zimnej pary azotu o temperaturze od ok. -150°C do -80°C. Nawiew parami ciekłego azotu uśmierza ból, minimalizuje napięcie mięśniowe, obrzęki i mechanizmy zapalne. Zabieg stosuje się między innymi w schorzeniach reumatycznych, urazach narządu ruchu, dyskopatiach, zmianach zwyrodnieniowych. W placówkach CKR w Konstancinie i w Warszawie zabieg krioterapii miejscowej kosztuje 15 zł. Przy jednorazowym wykupieniu minimum 10 zabiegów pacjent otrzymuje rabat 10 procent. W filiach CKR we Wrocławiu i w Białymstoku ceny wahają się od 7 do 10 zł za zabieg.

Kriosauna i krioterapia miejscowa

W Szpitalu Uzdrowiskowym nr 4 w Ciechocinku stosuje się dwa rodzaje krioterapii. – Pierwszy to krioterapia punktowa służąca np. na łokieć, bark, staw skokowy. Stosujemy urządzenie na azot Kriopol, składające się ze średniej wielkości zbiornika do gazu i małego aparatu, którym przeprowadza się zabiegi przy temperaturze ok. -110 stopni Celsjusza – mówi Zuzanna Czeczora ze Szpitala Uzdrowiskowego.

Pacjenci mogą także skorzystać w placówce z tak zwany kriosauny, a więc jednoosobowej kabiny służącej do przeprowadzania zabiegów krioterapii. Kriosauna to rodzaj krioterapii z wyłączeniem termoreceptorów na głowie. Podnoszona platforma umożliwia dopasowywanie urządzenia do każdego wzrostu, tak by ciało było zanurzone w mroźnym powietrzu do ramion, a głowa wystawała powyżej warstwę zimna.

– Pacjent korzysta z kabiny zanurzony w schłodzonym gazie aż po szyję poprzez półtorej minuty przy temperaturze -140 stopni. Użytkownik kabiny musi być rozebrany, bez biżuterii, w bieliźnie, rękawiczkach, skarpetkach. na dzień z kriosauny korzysta ok. 20 pacjentów – opisuje Zuzanna Czeczora.

Zabiegi są tylko odpłatne: przy 1–4 zabiegach kosztują 10–12 zł (płaci się więcej, jeżeli do krioterapii dołączone są zabiegi gimnastyczne), przy 5–9 zabiegach – 8–10 zł, ponad 10 zabiegów – 7,5–9,5 zł. Na wydatki eksploatacji urządzeń do krioterapii składają się pomiędzy innymi konserwacja i serwisowanie urządzeń i wydatki zamiany azotu. w razie Szpitala w Ciechocinku chodzi o spory zbiornik na podwórzu uzdrowiska i wymianę zużytego gazu w aparatach do krioterapii punktowej.