Nefron: kampania na rzecz transplantologii definicja

Co znaczy:

Akcja zainicjowana poprzez spółki nerfologiczne

Nefron: kampania na rzecz transplantologii

Członkowie Nefron, organizacji skupiającej właścicieli i zarządzających powyżej połową stacji dializ w państwie, zainicjowali kampanię „Bliscy sobie”, która ma być bodźcem do powiększenia liczby przeszczepów rodzinnych w Polsce.

- Intencją akcji jest powstanie jednolitego programu edukacyjnego dla wszystkich pacjentów leczonych w naszych poradniach nefrologicznych i dializowanych w stacjach, dla ich rodzin i personelu naszych placówek. Istotne, aby chorzy dowiadywali się o przeszczepach rodzinnych jeszcze przed włączeniem do programu dializ, gdyż przeszczep wyprzedzający daje doskonałe efekty - mówi Jerzy Uzar z spółki Avitum B. Braun Poland.

Akcja „Bliscy sobie” będzie przebiegać w kilku etapach. Przede wszystkim prof. Wojciech Rowiński, krajowy konsultant w zakresie transplantologii i wiceprezes Polskiej Unii Medycyny Transplantacyjnej razem z dyrektorami medycznymi największych sieci stacji dializ zrzeszonych w Nefron opracują program nauki dla lekarzy koordynatorów do spraw przeszczepów rodzinnych. Następnie wybrani lekarze będą edukować personel stacji, tak, by eksperci na co dzień spotykający się z chorymi na nerki mogli w trzecim etapie efektywnie informować i przekonywać do przeszczepów rodzinnych pacjentów, ich rodziny i innych lekarzy.

- Sieci stacji dializ i poradnie nefrologiczne to idealne miejsca do prowadzenia kampanii promocji przeszczepów rodzinnych. Mamy częsty i oparty na sporym zaufaniu kontakt z chorymi, którzy regularnie traktują stację jak drugi dom, a personel jak rodzinę (dializa dzieje się 3 do 4 razy w tygodniu). U nas na każdej stacji dializ, aczkolwiek nie to jest wymagane poprzez NFZ, mamy w swoich strukturach koordynatorów do spraw transplantacji – mówi Teresa Rydzyńska, prezes Fresenius NephroCare Polska.

W Polsce na przeszczep nerek albo wątroby czeka powyżej 1500 osób (dane: Poltransplant, sierpień 2010). Czas, który upływa od momentu wpisania na listę oczekujących na transplantację do samej operacji przekroczył już w Polsce trzy lata. Dla wielu chorych to za długo - umierają, nie doczekując nowego narządu. Poprawić sytuację w naszym państwie można na dwa metody: zwiększając liczbę dawców, od których można pobrać narządy po śmierci (między innymi przez intensyfikację działalności koordynatorów Poltransplantu w szpitalach) i przez popularyzację przeszczepów rodzinnych.

W Polsce Narodowy Fundusz Zdrowia ustalił, iż stacje dializ powinny zgłosić do transplantacyjnej procedury kwalifikacyjnej przynajmniej 7 procent ogółu pacjentów (aktualnie to jest około 1200 osób). W największych sieciach odsetek ten jest jednak znacząco wyższy. W ośrodkach Avitum B. Braun Poland na 1103 dializowanych w 2010 roku zgłoszono do przeszczepu 150 osób (13,6 procent , w trakcje kwalifikacji - 77). W sieci stacji Fresenius na 3167 pacjentów (stan na sierpień 2010) do przeszczepu zgłoszonych zostały 372 osoby (12 procent ,, w czasie procedury - 442 osoby).

Ze stacji dializ, zgłoszony pacjent trafia na oddział szpitalny, gdzie po szczegółowych badaniach, lekarze decydują czy chory nadaje się do przeszczepu.

- Dziś stacje dializ nie mają takich badań w swoich kompetencjach, aczkolwiek gotowi bylibyśmy stanąć do konkursów na tę procedurę, jeżeli tylko NFZ wyraziłby taką wolę. Dla pacjentów oznaczałoby to z pewnością łatwiejszy i szybszy dostęp do przeszczepów - mówi dr Dariusz Aksamit, prezes Nefron Sekcji Nefrologicznej Izby Gospodarczej Medycyna Polska.

W 2009 roku dokonano w Polsce 795 przeszczepów nerek. Tylko w 45 sytuacjach (3,4%) narządy pochodziły od żywych dawców. Przewarzająca część przeszczepów rodzinnych to sytuacje, gdzie rodzice oddają nerkę dziecku. Nefron Sekcja Nefrologiczna Izby Gospodarczej Medycyna Polska powstała w czerwcu 2008 roku. Jest częścią Krajowej Izby Gospodarczej. Dziś zrzesza operatorów około 160 (z około 250) publicznych i niepublicznych stacji dializ w Polsce.