czas oczekiwania usługi co to znaczy

Co to jest NIK: czas oczekiwania na usługi wydłuża się. Co znaczy: wydłuża się Jak podaje Najwyższa.

Czy przydatne?

NIK: czas oczekiwania na usługi wydłuża się definicja

Co znaczy:

Dostępność usług medycznych



NIK: czas oczekiwania na usługi wydłuża się





Jak podaje Najwyższa Izba Kontroli czas oczekiwania na usługi medyczne wydłuża się bo przyjmowane są osoby poza kolejnością albo spoza list. Opóźnieniom sprzyja również bałagan w prowadzeniu list oczekujących, awarie sprzętu.








Innym problemem jest niedostateczne wyposażenie szpitali, braki personelu i brak pieniędzy. NIK, oceniając dostępność usług medycznych, badała sytuację na oddziałach ortopedycznych, urologicznych i neurochirurgicznych. Najwięcej pacjentów oczekiwało na zabieg na ortopedii w Szpitalu Klinicznym w Lublinie - 2758 osób. Najdłuższy czas oczekiwania to 1824 dni. Tyle czeka pacjent na wszczepienie endoprotezy w Szpitalu w Kościerzynie. Rzeczywiste zapotrzebowanie na zabiegi i operacje było i jest wyższe niż ich liczba zakontraktowana poprzez NFZ. Nawet jeżeli szpitale wykonały 100 proc. zakontraktowanych poprzez NFZ operacji, to i tak tworzyła się kolejka pacjentów. Aż 62 proc. poradni wykonywało co roku świadczenia medyczne na poziomie 100 procent i więcej zakontraktowanych usług. Fundamentalną powodem kolejek jest więc brak pieniędzy. Oczekujący na zabiegi są zapisani na listach oczekujących. NIK stwierdziła, iż regularnie były one prowadzone nierzetelnie i niepoprawnie. W 20 procent skontrolowanych placówek przyjmowano pacjentów spoza listy, gdy nie było po temu wskazań medycznych. A w 40 procent kolejność realizowanych świadczeń nie zawsze była zgodna z kolejnością zgłoszeń pacjentów. Na przykład w Szpitalu Klinicznym im. Dzieciątka Jezus w Warszawie w Poradni Urazowo-Ortopedycznej w sierpniu 2009 r. przyjęto 60 pacjentów bez kolejki (prawie 38 procent pacjentów przyjętych w tym miesiącu), z czego tylko 9 to przypadki pilne. W Szpitalu Wojewódzkim we Włocławku na oddziale urologii w kwietniu 2009 r. bez kolejki przyjęto 40 osób (42 procent ogółu przyjętych), w maju 44 osoby (53 procent przyjętych), w czerwcu 39 osób (47 procent ogółu przyjętych). Wbrew obowiązkowi 17 procent szpitali i 25 procent poradni nie kwalifikowało pacjentów jako „sytuacja stabilny” czy „;;sytuacja pilny”, co mogło stwarzać pole do nadużyć. Szpitale te nie weryfikowały również list, albo robiły to za rzadko ( na przykład nie aktualizowano ich przez między innymi wykreślanie osób, które nie potrzebowały już zabiegu, na jaki się zapisały, ponieważ wykonały go gdzie indziej albo ( na przykład zmarły). Na liczbę przeprowadzonych operacji, a z powodu na czas oczekiwania na zabieg, poza limitem określonym w umowie z NFZ, miało wpływ również wyposażenie szpitala. Tylko 1/3 skontrolowanych poprzez NIK placówek miała tak zwany sale wybudzeniowe. Szpitale, które posiadały salę wybudzeniową w trakcie wybudzania chorego z narkozy na sali operacyjnej przeprowadzały kolejny zabieg. W szpitalach, gdzie brakowało sali wybudzeniowej, wybudzanie dzieje się na sali operacyjnej. Następną powodem opóźnień w wykonywaniu zabiegów są awarie sprzętu medycznego. W 7 skontrolowanych placówkach awarie wymuszały przesuwanie planowych zabiegów. Najczęstszą powodem awarii było zużycie sprzętu i konieczność jego napraw przy jednoczesnym braku aparatury zastępczej. W 13 procent skontrolowanych szpitali brakowało odpowiedniej liczby lekarzy i pielęgniarek. Dyrekcje szpitali podejmowały wprawdzie działania zmierzające do uzupełnienia niedoborów kadrowych, lecz były one nieskuteczne. Przyczyną był w pierwszej kolejności brak ekspertów na rynku pracy.










Czym jest NIK: czas oczekiwania na znaczenie w Leczenie N .