Sandomierz: Inwestycje zależne od finansowania definicja

Co znaczy:

Środki na świadczenia zdrowotne

Sandomierz: Inwestycje zależne od finansowania

Szpital Powiatowy w Sandomierzu zwrócił się do Narodowego Funduszu Zdrowia o powiększenie kontraktu na 2011 rok. Placówka liczy również na zapłatę nadwykonań za 2010 rok. Szpitalowi brakuje pieniędzy na inwestycje.

- W kwestii o nadwykonania za 2010 rok jesteśmy w czasie postępowania sądowego. To stawka rzędu miliona złotych. Spodziewamy się, iż Funduszu zaproponuje połowę stawki naszych roszczeń i my to przyjmiemy – mówi Janusz Sikorski, dyrektor placówki. – Taka jest tradycja, iż od kliku lat Fundusz płaci po ugodzie sądowej połowę stawki roszczeń.

Zdaniem dyrektora definicja ratowania życia jest szerokie i zależy od sytuacji i profilu danego szpitala.

- Szpital powiatowy spełnia szereg ról – mówi Janusz Sikorski – Czasem zimą przyjmujemy bezdomnego, któremu w ten sposób ratujemy życie, ponieważ na zewnątrz jest minus 30 stopni mrozu. Podejście takie, iż główne jest leczenie bezpośrednio ratujące życie również nie jest najwłaściwsze i poprzez pacjenta nie do końca rozumiane. Trzeba pamiętać, iż szpital jest od ratowania życia i zdrowia, a dla pacjenta, który czeka nawet na operację przepukliny ta jego dolegliwość i konieczność przeprowadzenia operacji są główne na świecie.

We wniosku o powiększenie kontraktu na 2011 rok szpital nie podał sumy, o którą się stara. Lecz finansowanie na 2011 rok zostało pomniejszone o ok. 4 mln zł i placówka liczy na wyrównanie tym bardziej, iż nadwykonania wynoszą 3,2 mln zł za pół roku 2011.

-Kontrakt został pomniejszony w dziedzinie kardiologii. Jako argument za zwiększeniem jego wartości przytoczyliśmy nadwykonania – mówi Janusz Sikorski.

Finansowanie świadczeń kardiologicznych w 2011 roku ma wartość 13,6 mln zł, w tym procedury kardiologii inwazyjnej wynoszą 8,6 mln zł. Cały kontrakt placówki z Narodowym Funduszem Zdrowia ma wartość w 2011 roku ok. 62 mln zł.

Zdaniem dyrektora niższe finansowanie NFZ od razu przekłada się na możliwości inwestycyjne, tym bardziej, iż wydatki stałe funkcjonowania wzrosły. Cena krwi wzrosła o 12 procent Miesięczne opłaty na żywność wzrosły o ok. 20 tys zł z poziomu 50 tys zł do poziomu 75 tys zł od jesieni 2010 roku. Ceny rękawiczek jednorazowych wzrosły o 100 procent pośrodku ostatnich 3 lat.

- Utrzymanie jakości kosztuje - mówi Janusz Sikorski - My prosimy osoby odwiedzające, tak aby przed wyjściem dezynfekowały ręce, by nie wynosić bakterii szpitalnych do domu. Lecz widzimy również potrzebę nowych łazienek, czy ogólnej poprawy warunków leczenia.