rozporządzenie koszyku co to znaczy

Co to jest Rozporządzenie o koszyku zdrowotnym jest niekonstytucyjne. Czym jest ustawy o.

Czy przydatne?

"Rozporządzenie o koszyku zdrowotnym jest niekonstytucyjne" definicja

Co to oznacza: • Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej dotyczący tworzenia koszyka świadczeń zdrowotnych, a także Agencji Oceny Technologii Medycznych. Czy to ważna nowelizacja?- To jest bardzo istotny projekt, bo się odnosi do dwóch ważnych zagadnień dla całego systemu ochrony zdrowia. Pierwsze to regulacje dotyczące tworzenia koszyka gwarantowanych i niegwarantowanych świadczeń zdrowotnych. Po drugie, projekt ustawy wprowadza przepisy dotyczące funkcjonowania Agencji Oceny Technologii Medycznych (AOTM). Obecnie agencja działała na podstawie zarządzenia ministra zdrowia.• I jak widać jej rola była bardzo ograniczona...- Bo jest słabo umocowana prawnie. W sensie formalnoprawnym agencja nie może podejmować decyzji refundacyjnych świadczeń opieki zdrowotnej. Ani w przypadku leków, ani procedur medycznych. Jest oczywiście wypracowana pewna praktyka, jeżeli chodzi o rekomendowanie świadczeń zdrowotnych, które przysługują pacjentom ze środków publicznych, ale brakuje przepisów prawnych, które by to sankcjonowały. Związek Pracodawców Infarma bardzo rzetelnie zapoznał się z projektem ustawy przygotowanym przez resort zdrowia. Poprosiliśmy również o opinię na temat projektu kancelarię prawną Baker & McKenzie. Sporządzona ona została przez wybitnych prawników, w tym przez prof. Michała Kuleszę, którzy wskazują wiele błędów w projekcie ustawy.• Które są najważniejsze?- Po pierwsze, w niewłaściwy sposób odnosi się do brzmienia art. 68 Konstytucji RP oraz nie realizuje orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2004 roku, który badał zgodność z konstytucją ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Na był tworzony w drodze rozporządzenia, choć Trybunał Konstytucyjny orzekł, że musi być określony ustawowo.KOSZYK ŚWIADCZEŃMinister zdrowia przygotowała wykaz procedur, które mają być finansowane przez NFZ. Są w nim te świadczenia, za których wykonanie już obecnie płaci NFZ. Na liście świadczeń niefinansowanych lub częściowo opłacanych ze środków publicznych jest około 300 procedur - m.in. leczenie bezpłodności metodą in vitro, leczenie bólu alternatywnymi metodami.• Zdaniem minister zdrowia, w koszyku przygotowanym w formie rozporządzenia łatwiej dokonywać zmian, niż gdyby miał być on określony w ustawie.- Ale dla kogo łatwiej? Bo na pewno nie dla pacjenta. W stanowieniu przepisów nie chodzi o to, żeby było łatwiej zmieniać je rządowi, ale żeby jak najlepiej broniły praw obywateli.• Tak argumentowała minister zdrowia...- Znam tę argumentację. Budzi wątpliwości natury konstytucyjnej. Pamiętajmy, że art. 68 Konstytucji RP stanowi, że to ustawa ma określać warunki i zakres równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej.• Jakie mogą być skutki nowelizacji ustawy?- W projekcie jest mowa o świadczeniach opieki zdrowotnej wchodzących w skład tzw. koszyka, który będzie obejmował swoim zakresem także leki, wyroby medyczne i konkretne procedury medyczne. Ponadto projekt ustawy nie przewiduje żadnej ścieżki odwoławczej od decyzji prezesa AOTM czy ministra zdrowia. To z kolei narusza tzw. dyrektywę przejrzystości (Dyrektywa 89/105). Zgodnie z nią, od władzy publicznej wymaga się, aby wydawała indywidualne decyzje dotyczące refundacji leków wraz z uzasadnieniem, dlaczego konkretny lek ma być opłacany ze środków publicznych, albo dlaczego wniosek o wpisanie go na listę refundacyjną został rozpatrzony negatywnie. W tym projekcie ustawy brakuje tych przepisów.• Czy wpisanie przepisów o AOTM do projektu ustawy jest dobrym rozwiązaniem?- Tak. Agencja musi być instytucją merytoryczną, która bierze udział w rekomendowaniu świadczeń zdrowotnych do finansowania lub nie ze środków publicznych. Dlatego musi ona mieć swoje umocowanie w ustawie. Zarządzenie ministra zdrowia to zbyt mało. Z tego też względu obecna rola agencji jest marginalna. I krytycznie trzeba ocenić przepisy, na podstawie których funkcjonuje.AGENCJA OCENY TECHNOLOGII MEDYCZNYCHZostała utworzona w 2005 roku na podstawie zarządzenia ministra zdrowia. Opiniuje i rekomenduje świadczenia opieki zdrowotnej. Jej decyzje są wiążące dla ministra zdrowia, jeśli uważa, że dane świadczenie powinno być opłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.• Dlaczego?- Przepisy projektu ustawy w sposób niejasny określają status prawny prezesa AOTM. Zgodnie z projektem, agencja jest państwową jednostką organizacyjną posiadającą osobowość prawną, co powoduje, że nie do końca wiadomo, jaka jest jej rola i zadania. Zdziwienie budzi również fakt, że gdy proponuje się, żeby prezes agencji był w państwowym zasobie kadrowym, wyłącza się pracowników agencji ze służby cywilnej. Jest to złe rozwiązanie, przede wszystkim ze względu na obniżenie standardów związanych z przeciwdziałaniem korupcji.• Czyli pracowników AOTM powinny dotyczyć przepisy o służbie cywilnej?- Zdecydowanie tak. Przecież będą mieli realny wpływ na rekomendowanie lub nie konkretnego świadczenia do finansowania ze środków publicznych.• Czy agencja będzie zależna od resortu zdrowia?- Ten projekt również tego jasno nie precyzuje. Naszym zdaniem prezes agencji powinien być centralnym organem administracji rządowej. Mógłby być nadzorowany przez ministra zdrowia, ale jednocześnie powinien posiadać niezależność.• PAWEŁ SZTWIERTNIAPaweł Sztwiertnia obecnie dyrektor generalny w Związku Pracodawców Infarma, w latach 2004-2005 wiceminister zdrowia, wcześniej wicedyrektor Departamentu Finansowania Sfery Budżetowej Ministerstwa Finansów

Czym jest Rozporządzenie o koszyku znaczenie w Słownik na R .