Powodem zakazu konkurencji są ograniczone środki definicja

Co znaczy:

biznes lekarzy a >biznes placówki

przyczyną zakazu konkurencji są ograniczone środki

Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie odrębnej umowy dla lekarzy pracujących dla UCK zakazującej starania się o środki publiczne na finansowanie w ramach tego samego oddziału NFZ usług medycznych udzielanych w placówce prywatnej. >przyczyną są ograniczone możliwości płatnicze NFZ.

Ewa Książek-BatorAutor: UCK Gdańsk

kapitał publiczne w momencie obecnej są rozdzielane na wszystkie podmioty, które starają się o finansowanie publiczne. Efektem tego jest ich niedofinansowanie, niewykorzystywanie zasobów, co przekłada się na poziom leczenia, poziom zadowolenia z pracy lekarza i poczucie uzyskania usługi na odpowiednim poziomie ze strony pacjenta. My jako UCK mamy możliwości świadczenia usług na dobrym poziomie większe niż to co aktualnie może zaoferować nam Narodowy Fundusz Zdrowia. W ambulatoryjnej opiece specjalistycznej rzeczywiście możliwe jest pewne rozszerzenie liczby leczonych w poradniach przyszpitalnych z racji na lokalizację, godziny, czy dni pracy. W leczeniu szpitalnym harmonogramy dostosowywane są do możliwości płatniczych i stąd tworzą się kolejki oczekujących na udzielenie świadczeń. Moglibyśmy wydłużyć godziny pracy, lecz i tak nie przełoży się to na wyższy kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Limitowane finansowanie zakłada leczenie określonej liczby pacjentów w określonym czasie. Uważam, iż jeżeli szpitalowi brakuje finansowania to powinien robić wszystko, by uzyskiwać je na możliwie najwyższym poziomie z przeznaczeniem na realizację zadań medycznych. Nie ma znaczenia to, czy doktor ma kwalifikacje w dziedzinie jednej, czy kilku specjalności medycznych i iż tylko w obszarze jednej z nich świadczy leczenie na rzecz UCK, a w innej na rzecz prywatnego podmiotu. jeżeli i w jednej, i drugiej placówce odpowiada za uzyskanie kontraktu z tym samym oddziałem Funduszu to wie, jakie warunki stawia szpital i wie, jakie warunki stawia NZOZ, którego jest właścicielem, współwłaścicielem albo gdzie pracuje. Ja jako dyrektor zatrudniam lekarza i ja ustalam kryteria, w oparciu o które współpraca jest wykonywana. doktor zawsze ma wybór, czy chce leczyć pacjentów w UCK, czy także w prywatnej placówce. Nie widzę powodu, dla którego szpital miałby się dzielić środkami publicznymi z lekarzem, który pracuje i dla UCK i jednocześnie korzysta z tych samych funduszy publicznych, pracując w innym podmiocie, równocześnie oczekując stałego wzrostu wynagrodzenia, wiedząc tym samym, że szpital uzyskał niższy kontrakt z NFZ niż mógłby wykonać.